Glendronach - Batch 15
Destylarnia Glendronach nie wymaga specjalnie opisu. Rewelacyjne podstawowe portfolio czy seria Single Cask są wszystkim zaangażowanym w świat whisky osobom znane. Własnie z tej wspomnianej serii w czerwcu wydano piętnastą edycję - batch 15. Bez specjalnych zapowiedzi, bez informacji na stronie destylarni. Po kilku przeciekach na Facebooku, butelki zaczęły się pojawiać w sklepach online. Znikały jednak tak szybko, że można było ich wcale nie zauważyć.
Przez ostatnich kilka dni seria pojawiła się miedzy innymi na Master of Malt, Abbey Whisky, Nickolls and Perks, Royal Mile Whiskies czy Whisky Barrel. Zanim jednak zajrzycie tam celem zakupu, informuję, że już dawno pozamiatane. Na Master of Malt było zaledwie 6 sztuk z każdej edycji. Na pozostałych stronach podobne ilości. Wszystkie zeszły właściwie w kilka minut. Najdłużej stała, najmłodsza edycja, destylowana w 1995 roku. Widziałem ją przez 15 minut.
Wyjątkiem z wyżej podanych sklepów jest Whisky Barrel. Na ten sklep możecie zajrzeć - tam butelki są nadal dostępne (15.06.2017, godz. 21:40). Brakuje już jednak najstarszej z serii, 27 letniej Glendronach z beczki o numerze 7005 oraz 24 letniej, z roku 1993. Te już się sprzedały choć sklep narzucił na wejściu 100 funtów. Zrobił to samo także dla wszystkich pozostałych butelek z serii. Nie idą już więc tak szybko. Sądzę jednak, że i w takich cenach się sprzedadzą.
Zapotrzebowanie jest olbrzymie. Ludzie na całym świecie chcą zdobyć choć jedną sztukę. Niestety nawet jeśli uda się dokonać zakupu, nie ma pewności, że się otrzyma zamówiony towar. Kilku osobom anulowano zamówienia tłumacząc, że system sklepowy nawalił i sprzedało się więcej butelek niż posiadają w magazynie. Taka sytuacja miała miejsce przedwczoraj w sklepie Nickolls and Perks.
Na rynku wtórnym zaczynają się pojawiać pierwsze oferty sprzedaży butelek z serii piętnastej. 100-200% narzutu specjalnie mnie nie dziwi. Widząc ceny wcześniejszych serii jestem pewien, że te kwoty się utrzymają. Szczególnie, że przyszłość serii po przejęciu destylarni przez amerykańską firmę Brown-Forman, stoi pod znakiem zapytania.
Wczoraj do mnie dotarła jedna butelka - najstarsza, 27-letnia Glendronach z beczki po sherry Pedro Ximenez. Czekam więc na odpowiedni moment by ją otworzyć.