Lagavulin 8yo Limited Edition - 200th Anniversary

zapach: bardzo świeży i mineralny. "czysty" dym, morska bryza, świeże ryby i dużo świeżo wyciśniętej cytryny. Skórka pomarańczowa dodaje odrobinę goryczy. Po chwili w kieliszku bardziej wyczuwalne mokre drewno

smak: słodki, świeży, bardzo przyjemnie morski - dym. Na myśl przychodzi nadmorska trawa. Słodycz z miodu. Sól pojawia się pod koniec. Trochę rozwodniony

finish: długi, mineralny, bardzo wytrawny

8 lat? Można? można! Lagavulin nie bał się zabutelkować tak młodej whisky i poinformować o jej wieku. Podejrzewam, że wiedzieli, że wyjdzie to tylko na plus. Po tak niedługim czasie alkohol jest świetnie ukryty, aromaty choć czuć, że młode to skomponowane perfekcyjnie. Cena (ok 50 funtów) jak na 8-latkę to dość sporo ale warto. Whisky bije na głowę większość butelek dostępnych w tej cenie. Zrobiłem zapas. Kupujcie póki jest!

// to już trzecie podejście. Poprzednie i obecne powodują, że muszę obniżyć ocenę. Zapach nadal fantastyczny ale zaczyna mi w smaku przeszkadzać ta wodnistość i nachalność torfu i dymu. Nie zrozumcie mnie źle. To fantastyczna whisky! Brakuje jej jednak wieku i złożoności.